Kilka wypadków na Etnie: Dwie osoby giną, 16-latka ciężko ranna
Katania - W weekend doszło do wielu wypadków na zimowym wulkanie Etna na Sycylii. Dwóch turystów (17 i 60 lat) straciło życie.
Jak donosi agencja prasowa Ansa, 17-latek spadł na śmierć podczas wędrówki w Valle del Bove, wysokiej dolinie na południowo-wschodnim zboczu wulkanu.
Ktoś usłyszał wołanie nastolatka o pomoc i zaalarmował służby ratownicze. Poważnie ranny mężczyzna został przetransportowany helikopterem do szpitala Cannizzaro w Katanii.
Kilka godzin później nastolatek zmarł z powodu odniesionych obrażeń na oddziale intensywnej terapii.
Niemal w tym samym czasie ratownicy zostali wezwani do innego wypadku w kierunku Etny. 60-letni mężczyzna najwyraźniej poślizgnął się podczas wędrówki z innymi ludźmi i uderzył głową w lód.
On również zmarł po przybyciu helikopterem na izbę przyjęć szpitala Cannizzaro.
16-letnia dziewczyna upada podczas jazdy na sankach
Trzeci wypadek miał miejsce po drugiej stronie Etny, w okolicy schroniska Sapienza. 16-letnia dziewczyna upadła podczas jazdy na sankach i uderzyła się w głowę.
Została przewieziona do szpitala z poważnymi obrażeniami, ale jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.