Dramat śmierci na placu budowy: Młoda inżynierka (†27) przejechana przez walec drogowy
Macaé (Brazylia) - Po prostu tragiczne. Młoda inżynierka została potrącona przez walec drogowy w poważnym wypadku na placu budowy w Macaé (Brazylia). 27-latka zmarła. Najwyraźniej maszyna budowlana miała usterkę techniczną.
Gdy ważący kilka ton walec niekontrolowanie potoczył się w jej kierunku, Rafaela targnęła się na swoje życie.
Straszny wypadek wprawił w osłupienie kolegów i krewnych. Rafaela Martins de Araújo (†27) trzy lata temu z powodzeniem ukończyła studia z zakresu inżynierii lądowej, z powodzeniem rozpoczęła karierę zawodową i wkrótce miała poślubić swojego narzeczonego Miltona. Okrutne zrządzenie losu odebrało jej jednak życie w miniony poniedziałek.
Jak donosi portal G1, Rafaela została potrącona przez walec drogowy na placu budowy w brazylijskiej stolicy ropy naftowej Macaé i wkrótce potem zmarła w szpitalu.
Zgodnie z tym, co wiadomo, maszyna budowlana była w drodze do tankowania, gdy nagle zawiodły hamulce. Walec w niekontrolowany sposób stoczył się ze stromego zbocza, a Rafaela próbowała schronić się za drzewem.
Rafaela nie miała jednak szans, została uderzona i prawdopodobnie zginęła na miejscu.
Policja bada przyczynę
Jak donosi gazeta Metrópoles, zaledwie dziewięć miesięcy temu młoda kobieta została uhonorowana przez swojego pracodawcę MJ2 Construções, podwykonawcę brazylijskiego giganta naftowego Petrobras, podczas imprezy poświęconej bezpieczeństwu na budowie.
Teraz młoda kobieta zginęła w wypadku na placu budowy - była głównym inżynierem. Inżynier została pochowana z wielkim współczuciem.
"Jeden wypadek i całe nasze życie wywraca się do góry nogami. Pamiętam każdą chwilę od momentu, w którym otrzymałem telefon i przyznaję, że nadal bardzo trudno jest mi zrozumieć, że to się naprawdę wydarzyło, a ja nie żyję tylko koszmarem" - powiedział na Instagramie zdruzgotany narzeczony Rafaeli, Milton.
Policja prowadzi dochodzenie w tej sprawie. Nie można jeszcze wykluczyć, czy było to zaniedbanie.