Rzym (Włochy) - 22-letnia Agata Margarete Spada zmarła w ubiegły czwartek w Rzymie po poddaniu się operacji nosa, która nigdy nie doszła do skutku. Lekarz, który ją leczył, jest obecnie objęty dochodzeniem.

Przeglądając TikTok , Włoszka natknęła się na chirurga plastycznego, którego zabiegi oferowane były w kusząco niskiej cenie poniżej 3000 euro.

Zaciekawiona prywatną kliniką, przejrzała kilka filmów i ostatecznie zdecydowała się na operację nosa, donosi Roma Today.

Po przybyciu do Rzymu, 22-latka otrzymała znieczulenie miejscowe. Podczas zabiegu doszło jednak do tragicznego incydentu: młoda kobieta zapadła w śpiączkę i nie można było jej już uratować.

Zmarła trzy dni później w miejscowym szpitalu.

Według wstępnych badań, przyczyną jej śmierci mogła być silna reakcja alergiczna na środek znieczulający, która doprowadziła do wstrząsu anafilaktycznego.

Po śmierci 22-latka pojawiły się wątpliwości, czy prywatna klinika była w ogóle uprawniona do przeprowadzania takich zabiegów i czy posiadała niezbędny sprzęt.

Od tego czasu prokuratura skonfiskowała różne dokumenty z kliniki, a także użyte leki i wszczęła postępowanie w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci.

Ponadto nie znaleziono podpisanego formularza zgody, dokumentacji medycznej ani innych dokumentów lub zapisów związanych z operacją młodej kobiety, co dodatkowo komplikuje śledztwo.

Sekcja zwłok 22-latki powinna teraz rzucić światło na dokładne przyczyny śmierci.