Naukowcy zaskoczeni: Co przyczepiło się do rekina?

Wyspa Kawau (Nowa Zelandia) - Naukowcy z Nowej Zelandii podróżowali po pełnym morzu w poszukiwaniu tak zwanych "workups" - tj. szałów żerowania na otwartym morzu. Ale wtedy natknęli się na zupełnie nieoczekiwaną scenę, której nie potrafili wyjaśnić.

Dopiero po bliższych oględzinach stało się jasne, czym była ta dziwna plama.
Dopiero po bliższych oględzinach stało się jasne, czym była ta dziwna plama.  © Screenshot/Youtube/University of Auckland - Website video repository

To, co zobaczyli, to rekin mako z dziwną plamą na grzbiecie, ale nie mogli dokładnie zidentyfikować, co to było, jak donosi Oceanographic.

Wysłali drona, aby to zbadać i stało się jasne, że była to ośmiornica, która przyczepiła się do jednego z najszybszych drapieżników w oceanie.

"To musiało być spore przeżycie dla ośmiornicy, ponieważ najszybszy gatunek rekina na świecie może osiągnąć prędkość do 50 kilometrów na godzinę" - wyjaśniła Rochelle Constantine, profesor na Wydziale Nauk Biologicznych Uniwersytetu w Auckland.

Dlaczego ośmiornice wybrały rekina jako środek transportu, również pozostało niejasne dla naukowców. Zwykle ośmiornice mają tendencję do pozostawania na dnie morskim, podczas gdy rekiny mako mają tendencję do podróżowania w górnych warstwach wody.

Populacje rekinów stają się coraz słabsze

Film ma na celu zadziwić widzów, ale naukowcy chcą również zwrócić uwagę na poważny problem: Populacje rekinów dramatycznie się kurczą z powodu przełowienia i zanieczyszczenia.

"Spotkanie z 'sharktopusem' przypomina nam o cudach oceanu. Jedną z najlepszych rzeczy w byciu naukowcem morskim jest to, że nigdy nie wiesz, co możesz zobaczyć w oceanie. Wspierając inicjatywy ochrony przyrody, możemy pomóc zapewnić, że takie niezwykłe chwile będą nadal możliwe" - podsumował Constantine.