Kobieta namawia męża do czwartego dziecka: podczas wizyty ultrasonograficznej następuje ogromny szok!
Ontario (USA) – Trójka-mama Hannah A. (29) była przeszczęśliwa, gdy w końcu udało jej się namówić partnera na czwarte dziecko. To, co potem odkryto podczas jej pierwszego badania ultrasonograficznego, miało wszystko zmienić.
Para z amerykańskiego stanu Ontario ma już trzech chłopców w wieku 11, 4 i 1 roku. Jednak mama Hannah miała marzenie serca: bardzo chciała mieć jeszcze dziewczynkę.
Gdy jej narzeczony Jacob (34) zgodził się na kolejne dziecko, nie minęło dużo czasu, zanim test ciążowy Hannah dał wynik dodatni.
W ósmym tygodniu ciąży odbył się ultrasonograf i para niecierpliwie czekała, aby ewentualnie poznać płeć swojego nienarodzonego dziecka.
Jednak wszystko potoczyło się zupełnie inaczej: „Lekarka spojrzała na ekran i powiedziała: „Och …””, wspomina 29‑letnia kobieta w wywiadzie dla PEOPLE. „Zapytałam, co to znaczy, a ona odpowiedziała, że to są bliźniaki”. Dla Hannah ta wiadomość była dużym zaskoczeniem, ale jej partner sam jest bliźniakiem, a także jej matka wychowała bliźnięta. „Pomyślałam: „OK, bliźniaki, dam radę””, mówi Amerykanka.
Na to, co wydarzyło się później, nie była jednak przygotowana: lekarka poprawiła się i odkryła trzecie dziecko w brzuchu Hannah.
Para chce mieć czwarte dziecko – i dostaje trojaczki.
Trójka-matka była przy tej wiadomości z dobrego powodu „całkowicie w szoku”.
„Wtedy pojawił się strach”, przyznaje Hannah. „Nie wiedziałam też, jak Jacob zareaguje. Cztery dzieci to już sporo, a teraz miałyby być sześć!”
Kiedy 34‑letni został poinformowany o sytuacji, początkowo uznał to za żart. „Gdy zorientował się, że to poważne, był w szoku.”
Widok trzech maluszków na ekranie USG doprowadził Hannah do łez, jej partner natomiast wybuchł niekontrolowanym śmiechem.
Jednak to nie koniec. Na późniejszej imprezie ujawniającej płeć okazało się, że życzenie Hannah o dziewczynkę nie spełniło się aż trzykrotnie: trojaczki są wszyscy chłopcami .
Ten niezwykły dzień zakończył się tym, że Jacob ukląkł przed ukochaną i oświadczył się.
Na TikToku historia o trojaczkach i ich zaskoczonych rodzicach szybko stała się viralem. „Mam nadzieję, że nasza historia zainspiruje innych do zachowania pozytywnego nastawienia, nawet gdy życie stawia przed nimi przeszkody!”, wyjaśnia Hannah.
Ona i jej przyszły mąż nie oszukują się jednak i przygotowują się raczej na to, że w przyszłości nie będzie „łatwo”. „Ale wierzę, że wszystko ma swój sens i te dzieci były nam przeznaczone”, jest pewna 29‑letnia.