NASA ponownie odracza odbiór: astronauci utknęli na stacji kosmicznej

Waszyngton, D.C. (USA) - Dwóch astronautów miało spędzić tylko osiem dni na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS). Ale ta krótka podróż zamieniła się w kilkumiesięczny pobyt - a teraz jest kolejne przedłużenie.

Astronauci Suni Williams (59 lat, po lewej) i Butch Wilmore (61 lat, po prawej) są pasażerami Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) od czerwca.
Astronauci Suni Williams (59 lat, po lewej) i Butch Wilmore (61 lat, po prawej) są pasażerami Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) od czerwca.  © Uncredited/NASA/AP/dpa

Amerykańska Narodowa Administracja Aeronautyki i Przestrzeni Kosmicznej (NASA) ogłosiła, że powrót dwóch astronautów Suni Williams i Butcha Wilmore'a został przełożony na koniec marca 2025 roku.

Pierwotny plan zakładał, że obaj wrócą w tej samej kapsule kosmicznej osiem dni po przylocie 5 czerwca tego roku.

Jednak już podczas lotu pojawiły się pewne trudności techniczne z ich "kapsułą kosmiczną Boeing Starliner", dlatego zdecydowano się pozwolić jej wrócić na Ziemię bezzałogowo.

Produkcja i przygotowanie trwają dłużej niż oczekiwano

Oczekuje się, że Suni Williams i Butch Wilmore wylądują z powrotem na Ziemi pod koniec marca 2025 roku.
Oczekuje się, że Suni Williams i Butch Wilmore wylądują z powrotem na Ziemi pod koniec marca 2025 roku.  © John Raoux/AP/dpa

NASA przesunęła teraz datę ich odbioru jeszcze bardziej, ponieważ produkcja i przygotowanie statku kosmicznego "Dragon", który ma zabrać dwóch kosmicznych podróżników, trwa dłużej niż oczekiwano.

Williams i Wilmore mają wrócić na Ziemię nie w lutym, jak planowano, ale pod koniec marca.

W oświadczeniu Steve Stich, kierownik programu komercyjnego załogowego NASA, wyjaśnił: "Produkcja, montaż, testowanie i ostateczna integracja nowego statku kosmicznego to żmudne przedsięwzięcie, które wymaga dużej dbałości o szczegóły".

NASA i SpaceX planują również, aby kapsuła kosmiczna, która zabierze Williamsa i Wilmore'a, przewoziła innych astronautów na ISS w tym samym czasie.