Z powodu szatana i demonów? Mężczyzna połyka różaniec i atakuje załogę samolotu

USA - Zaledwie kilka sekund po starcie samolotu jeden z pasażerów zaczął zachowywać się nietypowo: Połknął paciorki różańca i zaatakował stewardesę!

Delange Augustin (31 l.) połknęła paciorki różańca, aby uchronić się przed szatanem i demonami. (symboliczny obraz)
Delange Augustin (31 l.) połknęła paciorki różańca, aby uchronić się przed szatanem i demonami. (symboliczny obraz)  © 123rf/godongphoto

Delange Augustin (31 lat) był na pokładzie samolotu Envoy Air lecącego z Savannah (stan Georgia) do Miami (Floryda) w zeszły poniedziałek, w towarzystwie swojej siostry Medjiny Augustin.

Jak donosi People, celem podróży rodzeństwa było karaibskie Haiti , aby "uciec przed atakami religijnymi o charakterze duchowym".

Mówi się, że podczas startu Delange powiedział swojej siostrze, aby zamknęła oczy i modliła się, ponieważ "uczniowie Szatana podążali za nimi do samolotu, a legion(duża kolekcja demonów, przyp. red.) nie chciał, aby dotarli na Haiti".

Wkrótce potem Medjina zauważyła, że jej brat zaczął połykać paciorki różańca, ponieważ były one rzekomo "bronią siły w walce duchowej".

Następnie 31-latek zaczął tupać w podłogę, krzyczeć i trząść się. Stewardesa początkowo myślała, że ma atak padaczki i szybko sprawdziła stan mężczyzny.

Delange Augustin zaatakował kilka osób obsługujących lot

Podczas lotu obsługiwanego przez Envoy Air, spółkę zależną American Airlines, mężczyzna zaatakował kilka osób. (symboliczny obraz)
Podczas lotu obsługiwanego przez Envoy Air, spółkę zależną American Airlines, mężczyzna zaatakował kilka osób. (symboliczny obraz)  © Gent Shkullaku/ZUMA Press Wire/dpa

Kiedy pytała o jego samopoczucie, podobno kopnął stewardesę w klatkę piersiową, rzucając nią przez kilka siedzeń!

W tym czasie Delange kopnął również z całej siły fotel znajdujący się przed nim. Siedzący tam pasażer szybko uciekł, a on kontynuował, aż fotel się ugiął i upadł.

Szybko stało się jasne, że nie jest to nagły wypadek medyczny. Załoga natychmiast zareagowała i zawróciła samolot na lotnisko odlotu. Po tym, jak piloci przekazali wiadomość przez kabinę, mężczyzna podobno się uspokoił - przynajmniej na chwilę.

Gdy samolot znalazł się z powrotem na ziemi, 31-latek rzucił się do przodu z siostrą w objęciach i chciał wydostać się z samolotu przed otwarciem drzwi.

Kiedy zdał sobie sprawę, że drzwi są nadal zamknięte, ponownie uderzył personel pokładowy. Trzem innym pasażerom udało się w końcu obezwładnić i zatrzymać brata i siostrę do czasu przybycia policji lotniskowej , która go aresztowała.

Mężczyzna został przewieziony do szpitala na badania, a następnie zbadany przez ratowników medycznych i zatrzymany w areszcie.