Ups, co się dzieje? Tysiące Smerfów uderzyło w niemieckie miasto
Landerneau (Francja) - Całe miasto w kolorze niebieskim: tysiące Smerfów pojawiło się w weekend na ulicach miasta we francuskiej Bretanii. Ale o co w tym wszystkim chodziło?

Małe miasteczko Landerneau ma nieco ponad 16 000 mieszkańców (stan na 1 stycznia 2022 r.) - prawie jedna piąta z nich przebrała się w sobotę za Smerfy, Smerfetkę lub Papę Smerfa.
Czy to młodzi, czy starzy - razem 3076 Smerfów trafiło do Księgi Rekordów Guinnessa dla swojego miasta, jak podaje gmina na swojej stronie internetowej. Tytuł: największa liczba osób przebranych za Smerfy.
"W tę sobotę, 17 maja, ulice miasta zostały dosłownie zalane niebieską falą i panowała świąteczna, radosna i międzypokoleniowa atmosfera" - podało miasto.
Pobito również rekord ustanowiony przez miasto Lauchringen w okręgu Waldshut w Badenii-Wirtembergii . Rekord ten wynosił 2762 Smerfy od 2019 roku, ale teraz musiał przyznać się do porażki z Francuzami.

Burmistrz Landerneau również podróżujący jako Smerf
Rekord świata pobity przy trzeciej próbie - oczekiwanie na nowy film o Smerfach

Udało się to jednak dopiero za trzecim podejściem - wcześniej próbowano dwukrotnie, ale za każdym razem kończyło się to niepowodzeniem. Aż do teraz.
Wydarzenie we francuskiej gminie zostało zorganizowane przez stowarzyszenie "Pays de Landerneau-Daoulas Animations" i "Paramount Pictures France".
Smerfy zostały stworzone przez Pierre'a Culliforda (†64) pod pseudonimem Peyo. "The Smurfs: The Big Movie" ukaże się w lipcu - według osób odpowiedzialnych to świetna okazja do świętowania.
Burmistrz małego miasteczka, Patrick Leclerc, również skorzystał z okazji, aby paradować ulicami Landerneau ubrany na niebiesko i w białej czapce. W okresie poprzedzającym wydarzenie na swoim kanale na Facebooku opublikował również zaproszenie do udziału.