Pułapka w hotelu: kobieta jest w szoku, gdy widzi ten drogi dodatkowy przedmiot

Las Vegas (Nevada) - Co dzieje się w Vegas, zostaje w Vegas? Nie tym razem! Alexia Muller z Los Angeles chce, aby cały świat dowiedział się, co spotkało ją w pięciogwiazdkowym hotelu Vdara. W końcu miliony ludzi kliknęły już na jej "ostrzegawcze wideo" na TikTok .

58 dolarów (51,59 euro) za prezerwatywy z minibaru: Alexia Muller otrzymuje cios.
58 dolarów (51,59 euro) za prezerwatywy z minibaru: Alexia Muller otrzymuje cios.  © Bildmontage: TikTok/Screenshots/alexiaam330

Powód: kiedy Kalifornijka przebywała z przyjaciółmi w hotelu w Las Vegas na początku miesiąca, nagle pokazano jej dodatkowy element w telewizorze, który był czymś całkiem niezłym.

Muller została poproszona o zapłacenie 58 dolarów amerykańskich (51,59 euro) za paczkę z minibaru zawierającą kilka prezerwatyw i lubrykant. Z jednej strony kobieta była zszokowana ceną, a z drugiej, ponieważ nawet jej nie użyła.

W swoim filmie młoda kobieta daje upust swoim emocjom. Z przerażeniem przykłada dłoń do twarzy i pokazuje cenę wyświetlaną na telewizorze. Następnie szturmuje minibar i prezentuje "zestaw miłosny".

Ale dlaczego hotel naliczył tak horrendalną cenę, skoro Muller nawet nie użył prezerwatyw itp.

Odpowiedni film na TikTok stał się wirusowy

Alexia Muller nie użyła prezerwatyw z minibaru. Na szczęście nie musiała też za nie płacić.
Alexia Muller nie użyła prezerwatyw z minibaru. Na szczęście nie musiała też za nie płacić.  © Bildmontage: TikTok/Screenshot/alexiaam330, Instagram/Screenshot/alexiabobexia

Oczywiście Amerykanka też chciała to wiedzieć. Zadzwoniła więc do recepcji. Okazało się, że minibar ma czujniki. Wystarczyło więc, że turystka wyjęła zestaw z lodówki i włożyła go z powrotem.

Przynajmniej gość z Las Vegas skontaktował się z przyjaznym pracownikiem recepcji. "Powiedziała, że to się zdarza cały czas i że anuluje opłatę" - powiedział Muller w wywiadzie dla Newsweeka.

Wkrótce jednak nastąpił kolejny szok. Kiedy chciała wymeldować się ze znajomymi z hotelu Vdara, użytkowniczka TikTok zdała sobie sprawę, że zostali również obciążeni opłatą za napoje i przekąski, które znajdowały się na ladzie. Ale nawet ich nie skonsumowali.

"Moi przyjaciele i ja pomyśleliśmy, że to trochę zabawne, ponieważ uważaliśmy, że cena była skandaliczna" - powiedziała Muller amerykańskiemu magazynowi. Na szczęście i tym razem jej skarga została wysłuchana. Dodatkowe koszty zostały anulowane.

Kwaśny posmak jednak pozostał. Fakt, że Vdara odmówiła komentarza Newsweekowi pomimo wielokrotnych zapytań, jest tym bardziej odpowiedni!