Nashville (Tennessee/USA) – Kiedy Zachary dowiedział się, że jego były zdradził go, jego serce rozpadło się na tysiąc kawałków. Niedługo potem jednak zrozumiał, że nie może po prostu zostawić tego bez reakcji – i wymyślił szczególnie kreatywną akcję zemsty.

W dziwnym filmie, który od tego czasu opublikował na TikToku, młody mężczyzna nagrywa swojego byłego, który właśnie wyprowadza się ze wspólnego mieszkania.

Pomaga mu przy tym przyjaciel, pakując ostatnie rzeczy do kartonów i niosąc je na zewnątrz do samochodu.

Jak na razie wszystko normalnie. Gdyby nie ciemnowłosy mężczyzna z małą gitarą, który podąża za nimi na każdym kroku i śpiewa im serenadę.

„To jest twój znak, aby wynająć mariachi, który będzie towarzyszyć twojemu niewiernemu byłemu, gdy się wyprowadza” – wyjaśnia Zachary w opisie do filmu, który już obejrzało ponad 24 miliony osób.

Sam podchodzi do tego z figlarnym uśmiechem na twarzy. Gdy kamera chwilowo skieruje się na niego, z zadowoleniem popija szampana.

Przy okazji: artystą był Luis Trevino, emerytowany pracownik NASA, który zarabia dodatkowo na muzyce.

Sam również wypowiedział się na swoim koncie TikTok o tej kuriozalnej sytuacji i zażartował: „Zatrudnić mariachi, żeby zaśpiewało twojemu niewiernemu byłemu mężowi serenadę, jest tańsze niż terapia par!”

Według Daily Dot Luis podążał za ex‑Zacharym aż do jego nowego domu, gdzie młody człowiek najpierw go odrzucił, a ostatecznie zamknął przed nim drzwi.

Jednak Luis nie czuje się zniechęcony. Wręcz przeciwnie: uśmiechając się, przyznał, że nie ma nic przeciwko temu, by irytować innych niewiernych byłych przyjaciół i byłe dziewczyny piosenką „Guantanamera”.