Matka widzi córkę na nagraniu z przedszkola: To, co dzieje się później, wywołuje łzy w jej oczach

Karolina Północna (USA) - Pracuje, więc jak wiele osób, musi zabrać swoją córkę do przedszkola. Ale Lauren Pontiff z Karoliny Północnej ma okazję zobaczyć swoją Lilly Kate z miejsca pracy dzięki kilku kamerom monitorującym, które zostały celowo zainstalowane. To, co zobaczyła pod koniec stycznia, sprawiło, że łzy napłynęły jej do oczu.

Lilly Kate stoi samotnie w pokoju dziecięcym. Co będzie dalej?
Lilly Kate stoi samotnie w pokoju dziecięcym. Co będzie dalej?  © TikTok/Screenshot/laurenpontiff

Moment ten tak bardzo poruszył matkę, że sfilmowała go swoim telefonem komórkowym i udostępniła na TikTok . Od 24 stycznia obejrzało go już prawie pięć milionów osób.

Na uroczym filmie dziewczynka stawia swoje pierwsze kroki i jest dopingowana przez swoją opiekunkę Shikirę.

Pontiff miała szczęście zobaczyć jedną z pierwszych prób chodzenia swojej córki, ponieważ Shikira poinformowała ją o tym za pośrednictwem wiadomości tekstowej.

"Nagrałam to, aby wysłać do mojego męża i całej naszej rodziny", powiedziała Amerykanka w wywiadzie dla Newsweeka w tym tygodniu.

Jednak nie płakała, ponieważ jej córeczka stawiała pierwsze kroki, ale z innego powodu!

Wirusowe wideo TikTok pokazuje rozdzierający serce moment

Lilly Kate stawia pierwsze kroki, dopingowana przez swoją opiekunkę Shikirę.
Lilly Kate stawia pierwsze kroki, dopingowana przez swoją opiekunkę Shikirę.  © TikTok/Screenshot/laurenpontiff
Rozpromieniona radością Shikira bierze dziewczynkę w ramiona, gdy ta stawia pierwsze kroki.
Rozpromieniona radością Shikira bierze dziewczynkę w ramiona, gdy ta stawia pierwsze kroki.  © TikTok/Screenshot/laurenpontiff

"Kiedy zobaczyłem to po raz pierwszy, byłem bardzo szczęśliwy i zszokowany, że pobiegła tak daleko" - powiedział Papież amerykańskiemu magazynowi. Ale "kiedy zobaczyłem to po raz drugi, nie mogłem przestać widzieć, jak dumna i podekscytowana była Shikira dla mojej małej dziewczynki".

Na ciekawym filmie młoda kobieta rozpościera szeroko ramiona i uśmiecha się do małej Lilly Kate, promieniejąc radością. Następnie dziecko robi jeszcze kilka kroków, po czym ląduje w ramionach swojej entuzjastycznej opiekunki.

"Miałam łzy w oczach, gdy zobaczyłam jej reakcję. Warto było tam nie być, gdy zobaczyłam, że Lilly ma największą cheerleaderkę, która ją dopinguje" - powiedziała mama.

Shikira pracuje na trzech etatach, aby zarobić na życie, ale nadal idzie przez życie z uśmiechem każdego dnia, powiedział Pontiff. "Ona bardzo kocha - i te dzieci to wiedzą", podsumowała wzruszona kobieta.