Mama nie może spać po porodzie pomimo spokojnego dziecka: powód wywołuje łzy śmiechu

USA - To, czy świeżo upieczona mama zmruży oko w noc po porodzie, jest grą losową. Często to właśnie noworodki powodują wiele zamieszania. W takich przypadkach sen nie wchodzi w grę. Ale Kaela Greening (29) z USA miała zupełnie inny problem, gdy nie mogła zasnąć w szpitalu. Ale wielu innych może się śmiać z prawdziwego powodu.

Kaela Greening (29) nie może zmrużyć oka, podczas gdy jej córka śpi jak dziecko.
Kaela Greening (29) nie może zmrużyć oka, podczas gdy jej córka śpi jak dziecko.  © Bildmontage: TikTok/Screenshots/kaela1219

W zeszłym miesiącu Amerykanka opublikowała ciekawe wideo, które nakręciła w szpitalu. Na nagraniu widać, jak jej nowo narodzona córka śpi spokojnie.

Ale Greening wygląda na całkowicie wyczerpaną, ponieważ niepokojący hałas nie pozwala jej spać: chrapanie jej męża.

Na nagraniu szepcze: "1.30 nad ranem (...) Liam miał dziś naprawdę długi dzień. Musiał naprawdę ciężko pracować, dlatego tak głośno chrapie".

Podczas gdy mama również cierpi z powodu tej sytuacji po stresie i napięciach związanych z porodem, publiczność TikTok widzi raczej zabawną stronę. W międzyczasie zebrano 2,4 miliona kliknięć, ponad 100 000 polubień i wiele łez śmiejących się emotikonów w kolumnie komentarzy.

Teraz Newsweek rozmawiał z Greening. W wywiadzie 29-latka była łagodna.

Wirusowe wideo TikTok pokazuje ciekawy moment

Śmiech trzeci: Liam Greening jest prawdziwym chrapaczem.
Śmiech trzeci: Liam Greening jest prawdziwym chrapaczem.  © TikTok/Screenshot/kaela1219

Ona i jej mąż przybyli do szpitala wcześnie rano. Jednak poród odbył się dopiero około godziny 21:00, powiedziała amerykańskiemu magazynowi.

"To był długi dzień, nie tylko dla mnie, ale także dla niego" - wyjaśniła mama. Miała też dobre rzeczy do powiedzenia o swoim mężu: "Liam jest bardzo towarzyski, zrelaksowany i wyluzowany. Był dla mnie wielkim wsparciem podczas porodu".

Pomimo trudnej pierwszej nocy, Greening była w stanie dać z siebie wszystko.

"Ma się świetnie! Jest zdrowa i taka szczęśliwa . Macierzyństwo to największe błogosławieństwo. Nie zrozum mnie źle, zawsze są ciężkie dni, ale zawsze warto" - powiedziała.