Arabia Saudyjska – lekarz w Arabii Saudyjskiej wściekle wychodzi z sali operacyjnej tuż przed zabiegiem. Miał przeprowadzić korektę nosa u pacjentki, ale nagle odmówił. Co się stało?

Są przerażające nagrania z kliniki piękności w Arabii Saudyjskiej: chirurg plastyczny dr Maher Alahdab właśnie ma podnieść skalpel, gdy przy spojrzeniu na swoją pacjentkę zauważa coś niepokojącego. Natychmiast zaczyna zrywać sterylną niebieską odzież, wściekle rusza do drzwi i wychodzi z sali operacyjnej. Najpierw tłumaczy: „Nie mogę podjąć się tego przypadku, bardzo mi przykro”.

Jak podaje News18, dr Alahdab odkrył, że kobieta na stole operacyjnym ma sztuczne rzęsy. Dla doświadczonego lekarza to wystarczający powód, by odwołać zabieg.

Film z kliniki piękności został sfałszowany, ale ma ostrzegać przyszłych pacjentów chirurga plastycznego.

„Zawsze mówimy pacjentom, aby usunęli makijaż, rzęsy i sztuczne paznokcie” – wyjaśnia lekarz. „Zawierają one bakterie i mogą wywołać zapalenia w nosie, co może doprowadzić do niepowodzenia zabiegu.”

Na swojej stronie na Instagramie lekarz, który od 17 lat zdobywa doświadczenie zarówno w kraju, jak i za granicą, regularnie publikuje krótkie filmy, które mogą wydawać się nieco dramatyczne, ale mają na celu edukację. Przecież środki ostrożności przy operacji nie zostały wprowadzone dla zabawy.

Sztuczne rzęsy, klej do rzęs czy makijaż mogą w trakcie zabiegu znacząco zwiększyć ryzyko zakażenia. Dlatego tak ważne jest, aby dokładnie przygotować się do każdej operacji.

W sieci wideo początkowo wywołało falę oburzenia, ponieważ wielu widzów sądziło, że sytuacja jest prawdziwa i że lekarz zostawia swoją pacjentkę samą. „Czy on pozwala jej umrzeć? To nie ma sensu” – pisze nieświadomy użytkownik.

Choć niektórzy użytkownicy mogli zostać zdezorientowani przez nagranie, lekarz z Arabii Saudyjskiej skutecznie przyciągnął uwagę do tego tematu.