Kobieta zaskakuje chłopaka prezentem w cieście: zawartość pozostawia wszystkich bez słowa
Northampton (Zjednoczone Królestwo) – W internecie popularny jest trend, w którym pozwala się widzom uczestniczyć w niespodziewanym obdarowywaniu bliskich. Twórczynie stają się coraz bardziej kreatywne, by zapewnić sobie wysokie liczby wyświetleń. W przypadku tiktokerki Radhica Isac początkowo wydaje się, że jej prezent dla chłopaka ogranicza się jedynie do ekstrawaganckiego opakowania – ale to nie wszystko… niestety!
Młoda kobieta z Northampton zabrała swoich obserwatorów w podróż przygotowań do 30. urodzin swojego partnera. W swoim filmiku na TikToku Brytyjka wyjaśnia, że tym razem wymyśliła małą niespodziankę na wielki dzień swojego ukochanego.
Radhica z ekscytacją i chichotem zdradza, że najpierw podsunie mu dość niepozorny prezent – paskowe koszule Calvin‑Klein – a potem wręczy mu prawdziwą niespodziankę ukrytą w torcie.
„To coś, o czym marzył od dawna, jeszcze zanim się poznaliśmy” – mówi rozbawiona TikTokerka i dodaje: „Jestem taka dumna, że udało mi się to zrobić”.
W tym momencie praktycznie nikt nie jest w stanie odgadnąć, co znajduje się w cieście. Powiedzmy tylko, że będzie to coś, co zostawi wszystkich bez słowa. Najpierw jednak wróćmy do filmu.
W klipie młoda twórczyni nagrywa, jak podaje swojemu chłopakowi markową koszulę. Ten się cieszy, ale jego partnerka natychmiast, z nutą współczucia, pyta, czy nie spodziewał się czegoś więcej.
Kobieta ukrywa wiadomość „Auschwitz” w torcie urodzinowym
Następnie podano mu tort, z informacją, że w środku coś się dla niego ukrywa. Kiedy otworzył część słodkości, ukazał się napis „Jedziemy do Auschwitz”.
Tak, dobrze przeczytałeś. Brytyjczyk otrzymał na swoje okrągłe urodziny wycieczkę do największego obozu koncentracyjnego z czasów II wojny światowej, położonego w dzisiejszym południowo‑zachodnim Polsce .
Jasne jest, że to miejsce zdecydowanie warte jest odwiedzenia, aby lepiej poznać Holokaust. Jednakże taki wyjazd to poważna sprawa, a w tym rozbawionym, zabawnym filmie na TikToku wydaje się zupełnie nie na miejscu – co potwierdzają liczne, wściekłe komentarze.
„A nie mogłeś po prostu napisać na torcie ‚Jedziemy do Polski!’?” – pyta zdumiony widz. Inny, sarkastycznie, pisze: „To i tak było dla ludzi wtedy niespodzianką”.
„Włożyć go w paskową koszulę i wysłać do Auschwitz, lol …” – próbuje użytkownik skierować swoje zdumienie w zabawną stronę.
Radhica jak dotąd nie wypowiedziała się na temat ogromnego szokowego fali, jaka wybuchła po jej klipie. Prawdopodobnie cieszy się raczej z ponad 8 milionów wyświetleń i uwagi, jaką przyciągnęła jej profil.