Kobieta zamawia jedzenie: Kiedy widzi, kto stoi przed jej drzwiami, jest oszołomiona
Net - Kiedy kobieta zamówiła jedzenie za pośrednictwem firmy kurierskiej "DoorDash", nigdy nie spodziewała się, kto zadzwoni do jej drzwi. Ale kiedy otworzyła, nie mogła uwierzyć własnym oczom!

Loreiny Penalo tak naprawdę chciała tylko zamówić jedzenie w piątkowy wieczór. Ostatecznie nigdy nie zapomni tego dnia.
Ponieważ, jak donosi People, jej dostawca był nikim innym, jak jej dawnym nauczycielem przedmiotów ścisłych!
Na początku go nie rozpoznała. "Wyglądał znajomo, ale nigdy nie widziałam go bez opaski na oku, którą nosił" - wspomina Penalo.
Ale kiedy przedstawił się swoim imieniem i nazwiskiem - Wilmer Melendez (69) - wszystko się ułożyło, a wspomnienia z czasów szkolnych wróciły do jej głowy.
Oboje szybko nawiązali rozmowę, a 69-latek powiedział jej, że emerytowany nauczyciel dostarczał jedzenie tylko po to, by sfinansować studia inżynierskie swojego syna.

Loreiny Penalo zbiera tysiące euro darowizn dla Wilmera Melendeza

Chociaż Melendez przepracował ponad 38 lat, czas, który spędził ucząc za granicą nie został wzięty pod uwagę - jego emerytura była odpowiednio niska. Powiedział również, że miał trudności z powodu przewlekłej choroby autoimmunologicznej z osłabieniem mięśni.
"Widząc go pracującego na emeryturze, pękło mi serce. Chciałam go natychmiast przytulić" - powiedziała Penalo.
Bez zbędnych ceregieli opublikowała film na TikTok , w którym opowiadała o nim. Jej zwolennicy szybko zachęcili ją do utworzenia kampanii GoFundMe dla emeryta. Szybko zebrała około 37 900 euro dla Melendeza!
"Była bardzo zdenerwowana, gdy mi o tym powiedziała, ale tak naprawdę nie rozumiałem, czym jest GoFundMe i co się dzieje. Dopiero gdy pokazała mi stronę i wyjaśniła mi ją kilka razy, zrozumiałam. Byłam zszokowana, zdezorientowana, szczęśliwa i wdzięczna Bogu" - mówi była nauczycielka.
Mimo że 69-latek nadal będzie dostarczał żywność, podkreślił, że pieniądze ze zbiórki bardzo mu pomogły i że jest bardzo wdzięczny Loreiny Penalo.