Kobieta myśli, że randka idzie dobrze, dopóki facet nie wyciągnie czegoś z kieszeni
Gainesville (USA) - Dzięki swojemu wyglądowi influencerka Lauren z pewnością nie może uchronić się przed randkami. Niestety, nie uchroni jej to przed nieprzyjemnymi spotkaniami. Amerykanka donosi teraz o całkowicie szalonej sytuacji na TikTok i staje się wirusowa.

Zawsze istnieje ryzyko rozczarowania na pierwszej randce - zwłaszcza jeśli poznało się daną osobę tylko przez Internet. Jednak spotkanie Lauren zakończyło się tak dziwnie, że natychmiast zdała sobie sprawę, że nie będzie ponownego spotkania.
Wyjaśnia, co się stało w - dość gorączkowym - wideo na TikTok:
"Właśnie wróciłam z najstraszniejszej pierwszej randki w moim życiu i potrzebuję terapeuty" - mówi, drżąc. "Mam traumę."
Lauren donosi, że przez jakiś czas utrzymywała kontakt z mężczyzną za pośrednictwem mediów społecznościowych, aż w końcu zaprosił ją na randkę w prawdziwym życiu. Lauren uznała go za atrakcyjnego z zewnątrz i polubiła jego miły sposób bycia, więc się zgodziła.
Kiedy wkrótce potem spotkali się w restauracji, początkowo wyglądało to na naprawdę przyjemną randkę. "Pomyślałam sobie: 'O, to będzie miłe'", wspomina młoda kobieta z Gainesville . Następnie zjedli pyszne przystawki i ucięli sobie miłą pogawędkę. Potem Lauren musiała na chwilę pójść do toalety.
Kobieta opowiada o dziwnej randce na TikTok i staje się wirusowa
Amerykanka nigdy więcej nie chce zobaczyć męża

Gdy wróciła do stolika, jej partner nagle pokazał jej książkę. Jej zawartość całkowicie zdezorientowała Lauren: książka zawierała setki zdjęć jej i obcego mężczyzny jako pary - mimo że Amerykanka nie zrobiła sobie z nim ani jednego zdjęcia.
Wkrótce potem Lauren zdała sobie sprawę z tego, co zrobił jej odpowiednik: " Kazał sztucznej inteligencji wygenerować zdjęcia naszej dwójki na wypadek, gdybyśmy zostali parą". Gardło Lauren zaciskało się z każdą stroną, ponieważ zdjęcia pokazywały nie tylko ich dwoje, ale także możliwe dzieci, wspólne psy i wyimaginowane życie małżeńskie.
Podczas gdy mężczyzna pokazywał jej album, Lauren zdała sobie sprawę, że naprawdę poważnie podchodzi do tej całkowicie szalonej sytuacji. Nie mogąc ocenić, jak zareaguje na odrzucenie, młoda kobieta pozostała uprzejma i jakoś zakończyła wieczór bez wspominania o albumie.
"To było szalone", mówi w swoim klipie. "I nie sądzę, że w najbliższym czasie znów się z nim umówię". Oczywiście nigdy więcej nie chce widzieć mężczyzny z jej przerażającej randki.