Toronto (Kanada) - Prawie romantyczna sesja zdjęciowa pary z Kanady zakończyła się przerażającym odkryciem, które natychmiast zniweczyło urocze ujęcie.

Megan Doron była już wielokrotnie z rodziną na farmie żurawinowej i właśnie tam, między innymi, pozowała ze swoim chłopakiem.

Powstałe zdjęcie na pierwszy rzut oka wygląda jak słodka para: otoczeni jesiennymi liśćmi i łąkami, Megan i jej partner przytulają się w złotym słońcu i promienieją radością prosto w obiektyw.

„W domu je obejrzałam”, wspomina Kanadyjka w wywiadzie dla Newsweek. „Na początku nic mi nie przykuło uwagi, ale potem pomyślałam: OMG! I od razu wysłałam je siostrom.”

Megan zauważyła dopiero przy bliższym przyjrzeniu się, że jej głowa rzucała na tors chłopaka tajemniczy cień. Sylwetka z długim nosem i wystającym podbródkiem przypominała profil zupełnie obcej osoby.

„Myślałam, że to piękne zdjęcie z moim chłopakiem” – wyjaśniła nieco rozczarowana młoda kobieta na TikToku, gdzie opublikowała zdjęcie i zdobyło ponad osiem milionów wyświetleń.

Na platformie dziwny cień Megan porównywano m.in. do fikcyjnej postaci „hrabiego Olafa” z serialu „Seria przygnębiających wydarzeń”, „Scrooge’a” z „Disney’owskiej Opowieści wigilijnej” czy czarownicy z „Wicked”. Inni widzowie w sekcji komentarzy udostępniali swoje zdjęcia par, na których powstały podobne cienie.

Obecnie Megan może się uśmiechać z powodu tej fotograficznej wpadki: „Moje siostry i ja nie mogłyśmy przestać się śmiać, więc pomyślałam, że po prostu to opublikuję i rozbawię innych – jeśli w ogóle to zauważą”.