Kobieta mści się na byłym chłopaku i brudzi samochód: Gdyby tylko lepiej wyglądała

Floryda (USA) - Zaskakujący zwrot akcji sprawia, że poniższy przypadek wandalizmu staje się śmieszną historią.

Tak wyglądało czarne Infiniti po ataku kolorystycznym.
Tak wyglądało czarne Infiniti po ataku kolorystycznym.  © Screenshot/Facebook/Volusia Sheriff's Office

W roli głównej: 18-letnia Evelina Fabianski z Deltony w amerykańskim stanie Floryda , jej młodsza o dwa lata dziewczyna oraz czarny Nissan Infiniti.

Jak poinformowała policja hrabstwa Volusia na swoim kanale na Facebooku, dwójka nastolatków zaplanowała "atak" w nocy 26 lutego (czasu lokalnego).

Fabianski chciała zemścić się na swoim byłym chłopaku przy wsparciu przyjaciółki i wybrała jego wielką miłość - samochód. Uzbrojeni w żółtą farbę w sprayu i jajka, dwaj nastolatkowie zabrali się do pracy, niszcząc ciemne Infiniti.

Zdjęcie policyjne pokazuje rezultat. Samochód został obficie pomalowany, a na przedniej i bocznych szybach rozrzucono surowe jajka.

Patrol zauważył dziewczyny po ataku. Żółta farba na ich spodniach do biegania wzbudziła podejrzenia Fabiańskiego.

Nastolatkowie atakują niewłaściwy samochód farbą

Evelina Fabianski (18) musi odpowiedzieć nie tylko za oprysk, ale także za posiadanie alkoholu poniżej 21 roku życia.
Evelina Fabianski (18) musi odpowiedzieć nie tylko za oprysk, ale także za posiadanie alkoholu poniżej 21 roku życia.  © VOLUSIA COUNTY CORRECTIONS

Z czego młodzi ludzie nie zdawali sobie sprawy aż do tego momentu: Atak farbą trafił w niewłaściwą osobę! Zamiast skrzywdzić swojego byłego chłopaka, zamalowali samochód sąsiada.

"To szaleństwo. Wybrali idealny kolor, by kontrastował z czernią" - powiedział FOX 35 Jonathon Edwards, faktyczna ofiara.

Od tego czasu użył żyletki do zeskrobania farby z szyb, aby mógł wyraźnie widzieć podczas jazdy. Nie wie jeszcze, kto zapłaci za całkowite czyszczenie.

Tymczasem Evelina Fabianski może spodziewać się wysokiej grzywny. Policja nie tylko była w stanie udowodnić, że spryskała szyby, ale także odkryła w jej samochodzie dwie otwarte puszki alkoholu i pustą butelkę whisky. Zgodnie z amerykańskim prawem musiała mieć ukończone 21 lat.

W międzyczasie ofiara malowania sprayem Edwards miała pilną wiadomość dla młodej kobiety: "Masz 18 lat. Nie ma sensu rujnować sobie życia tak wcześnie z powodu faceta".