Kobieta kupuje używany sweter za 10 euro: Potem poznaje prawdziwą wartość
Wilno (Litwa) - Dla niektórych jest to ohydny koci sweter, który wygląda, jakby Ciasteczkowy Potwór miał kotka na futrze. Dla Giedrė Jakutytė z Wilna jest to jednak znalezisko tygodnia - i nie bez powodu, jak wykazały jej badania.

Młoda kobieta przechadzała się po sklepie z używaną odzieżą podczas przerwy na lunch w tym tygodniu, kiedy zauważyła ciekawy sweter za 10 euro.
"Zawsze szukam wyjątkowych rzeczy (...) Kiedy zobaczyłam ten niebieski sweter wśród stosu podstawowych ubrań, wiedziałam, że muszę go mieć. Byłam absolutnie zachwycona" - powiedziała Jakutytė w wywiadzie dla Newsweeka.
Ponieważ od razu miała takie przeczucie, Litwinka później sprawdziła, kto wyprodukował sweter. Dowiedziała się, że była to marka "Ann Arundell".
Ann Arundell to angielska projektantka znana ze swoich dzianin. Jednak moda projektantki ma również swoją cenę.
Czy Giedrė Jakutytė planuje już sprzedaż?

Swetry podobne do tego, który znalazła Jakutytė, kosztują nawet 420 euro i jeszcze kilka lat temu były sprzedawane w luksusowych butikach, takich jak Harrods.
Ale łowczyni okazji nadal nie chce sprzedać swojego najnowszego skarbu.
"Jeśli chodzi o mój nowy, uroczy sweter z niebieskim kotem - zdecydowanie go zatrzymam. Mam marzenie, aby pewnego dnia otworzyć (...) sklep vintage, a ten kawałek wydaje się być krokiem w tym kierunku" - powiedziała amerykańskiemu magazynowi.
W poniedziałek Jakutytė opublikowała pokaz zdjęć na TikTok, w którym zaprezentowała swoje szczęśliwe znalezisko i jego wartość.
Na razie jednak jest zadowolona ze swojego pewnego instynktu: "Zwykle przeszukuję wieszaki z ubraniami tylko pod kątem wysokiej jakości materiałów i kolorów. Niektóre elementy są po prostu przeznaczone do znalezienia".