Kiedy ta kobieta przychodzi na pogotowie, lekarze są zszokowani

Floryda (USA) - Powszechnie wiadomo, że większość niebezpieczeństw czai się w domu. Pewna młoda kobieta z USA musiała się o tym boleśnie przekonać . Jej mały "wypadek" trudno przebić ciekawością .

Madison Martin (24) pracuje jako barmanka. Po wypadku z kluczem przez kilka dni musiała chodzić utykając.
Madison Martin (24) pracuje jako barmanka. Po wypadku z kluczem przez kilka dni musiała chodzić utykając.  © Screenshot/TikTok/madisonnmartinn

Madison Martin była w drodze do łazienki, kiedy to się stało: 24-latka usłyszała chrupnięcie, poczuła ból w prawej stopie, a następnie poczuła mdłości.

Jak Amerykanka powiedziała People w wywiadzie, nadepnęła na parę dżinsów, które wciąż leżały na podłodze z poprzedniego wieczoru.

Madison usiadła, zbadała stopę i poczuła coś w rodzaju dziury na spodzie. Następnie odważyła się przyjrzeć nieszczęśliwemu wypadkowi i zobaczyła klucz wbity głęboko w ciało. "Natychmiast spanikowałam, spociłam się, poczułam zawroty głowy i prawie zemdlałam" - powiedziała.

Następnie 24-latka wybrała numer swojego chłopaka Cody'ego, aby "uratować" ukochanego. Madison leżała na podłodze do jego przybycia. Nie dotykała już swojej stopy. Rozprzestrzenił się strach. Młoda kobieta obawiała się, że w najgorszym wypadku może wykrwawić się na śmierć.

Lekarze na oddziale ratunkowym byli w szoku

Auć! Klucz utknął w środku stopy.
Auć! Klucz utknął w środku stopy.  © Screenshot/TikTok/madisonnmartinn

Po tym, jak Cody dotarł na miejsce wypadku, chwycił swoją dziewczynę, zaniósł ją do samochodu i zawiózł na pogotowie. Medycy byli oszołomieni.

"Wszyscy byli w szoku. Wszyscy na oddziale ratunkowym przyszli zobaczyć ten szalony wypadek" - powiedział 24-latek. W końcu lekarze przypomnieli sobie o swojej pracy i wyjęli klucz ze stopy Amerykanki.

W międzyczasie Cody sfilmował sceny, a Madison opublikowała je na TikTok kilka dni później. Do tej pory klip obejrzało około jedenastu milionów osób. "Moi przyjaciele zadzwonili do mnie i powiedzieli, że stałam się wirusowa. Nie mogłam w to uwierzyć" - powiedziała młoda kobieta.

Ale jeden szczegół w tej sprawie jest jeszcze bardziej niewiarygodny! Madison do dziś nie wie, do kogo należy klucz. W noc poprzedzającą wypadek chciała użyć go do otwarcia skrzynki na listy, ale klucz nie pasował do zamka. Następnego dnia utknął w jej stopie.