Kiedy ich dziecko jest zbyt ciche, matka staje się nieufna: to, co potem odkrywa, wprawia ją w osłupienie.
Seattle (USA) – Rodzice małych dzieci znają tę złotą zasadę: gdy nagle w pokoju dziecka zapada cisza, nie oznacza to, że można odetchnąć z ulgą, lecz raczej trzeba być czujnym. Są wtedy dwie możliwości – albo dziecko jest w najlepszym wypadku pogrążone w myślach w swojej zabawie, albo zrobiło coś nieodpowiedniego. W przypadku jednej matki z amerykańskiego stanu Washington prawdopodobnie zachodzi druga opcja …
Mama Carla Souza z Seattle udostępniła w sieci post na Threads, który stał się wiralem i z którym wiele innych rodziców doskonale się identyfikuje.
W swoim wpisie napisała: „Jeśli wasze małe dziecko nagle zacznie cicho bawić się, musicie to sprawdzić”. Do tego dołączyła zdjęcie laptopa marki Apple.
Co od razu rzuca się w oczy: klawiatura i touchpad MacBooka są całkowicie pokryte białą masą.
Carla od razu podała rozwiązanie dla swoich obserwatorów: „Tak, to jogurt na MacBooku Air mojego męża, wyjaśniła na Threads.
Małe dziecko „upiększyło” laptop ojca jogurtem
Najwyraźniej twoje małe dziecko bardzo starannie dopilnowało, aby – poza małą plamą – naprawdę wszystko na laptopie było pokryte produktem mlecznym. „Założę się, że to była dla niej przyjemna przygoda sensoryczna” – mówi sarkastycznie Carla w sekcji komentarzy pod postem innego użytkownika. Dodaje również w innym miejscu, że jej córka była „bardzo zadowolona” ze swojego przestępstwa.
Inni użytkownicy wątków wyrażają swoją opinię na temat tego jogurtowego wpadki: „O co ci tak naprawdę chodzi? To jest Apple z jogurtem 🤣” – pisze jedna osoba, rozbawiona.
Niektórzy początkowo nie zauważyli problemu, ponieważ pomyśleli, że to inny produkt mleczny: „Dlaczego do diabła pomyślałem, że owinąłeś klawiaturę folią plastikową, tak jak moja babcia kiedyś owijała swoje kanapy? 😭”
Również inni rodzice zgłaszają psoty swoich dzieci
Pod postem Carli szybko gromadzą się żarty innych dzieci, które zostały udokumentowane przez ich rodziców.
Czytelnik podsumował to idealnie: „Dzieci w 99 procentach są ucieleśnieniem natrętnych myśli.” Ma na myśli to, że maluchy robią to, czego my, dorośli, nigdy byśmy sobie nie pozwolili – choć w naszej głowie wciąż o tym marzy.