Chłopiec jest bardzo niepewny podczas śpiewania kolęd: to, co się potem wydarzy, dotyka tak wielu.

Irmo (Karolina Południowa, USA) – Nawet w życiu najmłodszych zdarzają się już bardzo ekscytujące chwile. Jedną z nich niedawno przeżył przedszkolak Asher. Czteroletni chłopiec z Irmo w Karolinie Południowej był członkiem chóru dziecięcego, który w okresie świąt Bożego Narodzenia miał zaśpiewać kilka piosenek. Problem polegał na tym, że Asher był bardzo niepewny, ponieważ nie mógł zobaczyć swoich bliskich wśród publiczności.

Kiedy mały Asher (4) miał zaśpiewać kolędę w przedszkolu, wyglądał bardzo niepewnie.
Kiedy mały Asher (4) miał zaśpiewać kolędę w przedszkolu, wyglądał bardzo niepewnie.  © Bildmontage: TikTok/Screenshots/mariamsilver

Film, w którym widać wzruszający moment, od 10 grudnia stał się wirusowy na TikTok . Niepewność Ashera jest w nim niemal namacalna.

Patrzy w lewo, w prawo, przed siebie, nawet prawie prosto w kamerę swojej filmującej matki. A jednak nie widzi jej. Mimika małego chłopca coraz bardziej się rozmywa. Gdy jego kąciki ust opadają, a gorzka rozczarowanie wyraźnie maluje się na twarzy, w końcu dostrzega swoją mamę.

Co następuje, to przemiana w mgnieniu oka: Asher od razu zaczyna promienieć. Następnie chłopiec uśmiecha się szeroko, jakby miał w ustach słodki placek, machając do matki, babci i starszego brata.

Że nie jest jedyną, której ten moment tak bardzo podbija serce, widać już od jakiegoś czasu na TikToku. Dotąd zebrało to ponad 85 milionów wyświetleń i ponad 16 milionów polubień!

Mariam Silver (30) oczywiście wcale się tego nie spodziewała. W wywiadzie dla Newsweek wyjaśniła w tym tygodniu, dlaczego ten moment był dla niej tak wyjątkowy.

Słodki moment zdobywa ponad 85 milionów wyświetleń na TikToku

Ten moment rozgrzewa tak wiele serc: gdy tylko mały zobaczy swoich bliskich, macha im z ulgą.
Ten moment rozgrzewa tak wiele serc: gdy tylko mały zobaczy swoich bliskich, macha im z ulgą.  © TikTok/Screenshot/mariamsilver

„W zeszłym roku postanowiłam zmienić kierunek kariery, aby zostać w domu i skupić się na tworzeniu treści, dzięki czemu mogę być dla moich dzieci, kiedy tylko mnie potrzebują”, powiedziała 30‑letnia kobieta w wywiadzie dla amerykańskiego magazynu.

Wcześniej prowadziła butik, pracując bardzo dużo, co niestety oddzielało ją od rodziny w ważnych momentach.

Obecnie cieszy się nową wolnością: „Ten moment pokazał mi, że podjęłam właściwą decyzję. Żadne pieniądze na świecie nie są warte tego, by przegapić takie chwile z dziećmi. One chcą tylko widzieć cię i pokazywać, co potrafią”.

Jej syn Asher jest początkowo nieśmiały, jak przyznaje dwukrotna matka. „Gdy już się otworzy, nie da się go zatrzymać”, podsumowała.