Alarm gruźliczy w pierwszoligowym klubie! Czy tylko on jest zarażony?
Eindhoven (Holandia) - W obozie holenderskiego pierwszoligowego klubu piłkarskiego PSV Eindhoven pojawił się przypadek gruźlicy. Poinformowali o tym w środę sami aktualni mistrzowie Eredivisie.
"Zainteresowany zawodnik ma się dobrze w zaistniałych okolicznościach", ogłosił klub na swojej stronie internetowej i na platformie mediów społecznościowych "X", bez podawania nazwiska profesjonalisty.
Zgodnie z oświadczeniem, sprawa została zgłoszona do służby zdrowia "GGD Brabant-Zuidoost", która zainicjowała badanie źródła i kontaktu oraz poinformowała zaangażowane osoby.
Jednak nie będzie dalszych infekcji: "Obecnie nic nie wskazuje na to, że osoby w otoczeniu zainfekowanego gracza zostały zarażone" - powiedział czołowy klub.
"Ryzyko infekcji dla osób z otoczenia pacjenta jest niskie. W każdym razie nie ma ryzyka infekcji na zewnątrz" - powiedział specjalista od płuc w oficjalnym oświadczeniu, łagodząc obawy dotyczące możliwego rozprzestrzeniania się infekcji bakteryjnej.
U zawodowca PSV Lucasa Péreza zdiagnozowano aktywną gruźlicę
Według kilku mediów, pacjentem jest Lucas Pérez (36). Jak donosi między innymi platforma informacyjna"AD.nl", 36-letni Hiszpan będzie musiał spędzić najbliższe trzy tygodnie w izolacji z powodu choroby, a także będzie musiał przejść intensywną kurację antybiotykową.
Jak długo środkowy napastnik będzie wyłączony z gry - i czy pojawi się na boisku w tym sezonie - jest nadal całkowicie niejasne.
Pod koniec lutego tego roku klub pozyskał Péreza, który przybył do Eindhovenz drugoligowego klubu Deportivo La Coruña jako zmiennik kontuzjowanego Amerykanina Ricardo Pepiego (22).