Box‑Star Anthony Joshua wplątał się w wypadek z dwoma ofiarami śmiertelnymi.
Autor: Christoph Lother
Lagos (Nigeria) – brytyjski gwiazdor boksu Anthony Joshua (36) został uwikłany w poważny wypadek drogowy. Dwie osoby zginęły w wyniku tego incydentu w Nigerii, doniosły liczne brytyjskie i nigeryjskie media, powołując się także na informacje od władz. Joshua sam został przewieziony do szpitala z lekkimi obrażeniami, podano dalej.
„Pojazd uderzył w stojący samochód. Niestety doszło do dwóch ofiar śmiertelnych. Anthony Joshua został udzielony pierwszej pomocy na miejscu wypadku i następnie przewieziony do szpitala”, cytowała „Daily Mail” komisarza policji stanu Ogun.
Nigerijskie władze potwierdziły, że 36‑letni mężczyzna czuje się dobrze, podała BBC.
Filmy w internecie pokazują, jak Joshua, z nagim tors i wykrzywioną z bólu twarzą, jest wyciągany z poważnie uszkodzonego samochodu.
Urodzony w Anglii syn nigeryjskich imigrantów siedział według relacji za kierownicą, na tylnym siedzeniu. Wypadek miał miejsce na szybkiej drodze w Makun.
„Był właśnie na urlopie rodzinym i dowiedział się o tym incydencie rano”, powiedział promotor Joshuy Eddie Hearn w wywiadzie dla „Daily Mail”: „Staramy się skontaktować z Anthonym i na razie nie chcemy spekulować na temat jego stanu, ale na szczęście wydaje się, że po obejrzeniu zdjęć, które widziałem, ma się dobrze.”
Czekamy na dalsze informacje i wtedy ponownie się wypowiemy.
Z tytułami i spektakularnymi walkami Joshua zdobył sławę.
Joshua w 2012 roku został mistrzem olimpijskim, a następnie przez kilka lat królem świata w wadze ciężkiej.
W 2017 roku wygrał spektakularny pojedynek o tytuł na stadionie Wembley w Londynie, pokonując Ukraińca Władimira Kliczko.
Dopiero dziesięć dni temu przyciągnął uwagę, wygrywając z amerykańskim internetowym gwiazdorem Jake’em Paulem w Miami .