USA - Proces przeciwko amerykańskiemu raperowi P. Diddy (55) rozpoczął się w poniedziałek (czasu lokalnego). Pierwszego dnia procesu wyszły na jaw szokujące szczegóły.

Prokurator opisał incydent z udziałem rapera, w którym rzekomo brała udział piosenkarka Cassie Ventura (38).

Jak donosi People , 55-letni oskarżony rzekomo nakazał pracownikowi seksualnemu oddać mocz do ust Ventury na jednej z jego tak zwanych imprez "Freak Off". W rezultacie 38-latka rzekomo czuła się, jakby się dusiła.

Mówi się, że imprezy były misternie zainscenizowanymi wydarzeniami seksualnymi z udziałem kobiet i mężczyzn świadczących usługi seksualne. Zgodnie z aktem oskarżenia, niektóre z kobiet zostały zmuszone do udziału.

Potentat muzyczny jest również oskarżony o handel ludźmi w celu wykorzystywania seksualnego, przestępczość zorganizowaną i transport w celu prostytucji.

W akcie oskarżenia przeciwko 55-latkowi przedstawiono również wideo pokazujące, jak stał się agresywny wobec Ventury.

Ona sama będzie zeznawać w postępowaniu przeciwko niemu. Pozew Ventury z 2023 roku wywołał falę dalszych oskarżeń przeciwko Combsowi. Dziesiątki domniemanych ofiar złożyło następnie własne pozwy.

Jeśli zostanie skazany, grozi mu kara dożywotniego więzienia.