Nowe makabryczne szczegóły w procesie przeciwko P. Diddy'emu: zdjęcia pokazują brutalne znęcanie się

Nowy Jork (USA) - Proces dotyczący skandalicznego rapera Seana Combsa alias P. Diddy (55) trwa już od ponad tygodnia - i coraz więcej makabrycznych szczegółów wychodzi na jaw.

Sean Combs alias P. Diddy (55) jest sądzony między innymi za handel ludźmi.
Sean Combs alias P. Diddy (55) jest sądzony między innymi za handel ludźmi.  © Richard Shotwell/Invision via AP/dpa

W ciągu ostatnich kilku dni wyszło na jaw, że muzyk miał brutalnie znęcać się nad swoją byłą dziewczyną Cassie Venturą (38).

Jak donosi jednak Page Six, zarzuty są jeszcze poważniejsze niż początkowo zakładano.

Podczas procesu przedstawiono nowe dowody w postaci zdjęć pokazujących jej obrażenia.

Na jednym ze zdjęć Cassie ma mocno spuchniętą wargę, a na innym pękniętą brew. Obrażeń tych doznała po próbie ucieczki z tak zwanej imprezy "Freak Off", która stawała się coraz bardziej brutalna.

Podczas tych imprez Diddy rzekomo zmuszał nie tylko 38-latkę, ale także inne kobiety do angażowania się w czynności seksualne z mężczyznami lub eskortą i obserwował je. Rzekomo nawet filmował orgie i szantażował piosenkarkę materiałem filmowym.

P. Diddy podobno brutalnie pobił swoją byłą dziewczynę Cassie Venturę

Cassie Ventura (38) zeznawała w sądzie przeciwko swojemu byłemu chłopakowi, będąc w zaawansowanej ciąży.
Cassie Ventura (38) zeznawała w sądzie przeciwko swojemu byłemu chłopakowi, będąc w zaawansowanej ciąży.  © Elizabeth Williams/via AP/dpa

55-latek był jednak świadkiem jej ucieczki z imprezy, która zakończyła się brutalnym pobiciem piosenkarki.

Według New York Post, były pracownik również zeznawał w sądzie i poinformował, jak Diddy opisał swoją ówczesną partnerkę.

"Mam ją dokładnie tam, gdzie chcę, jest młoda i (...) bardzo plastyczna" - powiedział 55-latek.

W 2007 roku współpracownik rozmawiał z Cassie, głównym świadkiem w sprawie. Zapytana, dlaczego nie opuściła Diddy'ego, odpowiedziała, że nie mogła się wydostać - kontrolował zbyt wiele jej życia.

Inny świadek zgłosił przerażający akt przemocy, w którym Diddy rzekomo rzucił patelnią w Cassie.

Oczekuje się, że proces potrwa kilka tygodni. Jeśli P. Diddy zostanie uznany winnym, grozi mu kara dożywotniego więzienia.