Z Afryki do Polski: jak trudno jest Annie Heiser porzucić swoją farmę
Namibia - Anna Heiser (34), jej mąż Gerald (39) i dwójka ich dzieci stoją w obliczu wielkiej zmiany: z ciężkim sercem para "Bauer sucht Frau" postanowiła sprzedać swoją ukochaną farmę w Namibii i rozpocząć nowy start w Polsce . Dla influencerki ta decyzja oczywiście nie jest łatwa.
34-latka podzieliła się na Instagramie swoimi mieszanymi uczuciami związanymi ze zbliżającym się wyjazdem z Namibii.
Pomiędzy imponującymi ujęciami zebr i nosorożców, daje swoim obserwatorom głęboki wgląd w swoje myśli: "Namibia mnie ukształtowała - swoim ogromem, ciszą, dzikim pięknem. Z chwilami, które trudno ująć w słowa, ponieważ chce się je poczuć".
Mimo że nie może się doczekać nowego rozdziału w swoim życiu, nie ukrywa, jak trudno jest jej odpuścić.
Jej wkład wyraźnie pokazuje, jak bardzo wzbogacił ją czas spędzony w Namibii. "Te doświadczenia są głęboko wyryte w moim sercu i sprawiają, że tym trudniej jest mi się pożegnać". Jej wdzięczność jest namacalna: "Zabieram ze sobą tak wiele z tych lat. Nie tylko wspomnienia, ale kawałek mojej duszy, który na zawsze pozostanie Namibijczykiem".
Kilka tygodni temu Anna otwarcie mówiła o tym, jak bardzo szanuje ten krok. Ale pomimo wszystkich jej niepewności, jej ciekawość tego, co ją czeka, teraz przeważa.