Gwiazda Netflixa w szpitalu po upadku - teraz mówi o szokującej diagnozie
Wiedeń - Murathan Muslu (43) niedawno zakończył zdjęcia do filmu "Brick" wraz z ikoną aktorstwa Matthiasem Schweighöferem (43). Prawdopodobnie na zawsze pozostaną one dla niego szczególnym wspomnieniem.

W wywiadzie dla BILD aktor otwarcie mówił o zrządzeniu losu, które dotknęło go podczas kręcenia filmu.
"Prawie upadłem podczas zdjęć", powiedział. "Byłem kompletnie wyczerpany i myślałem, że to wypalenie. Jakoś poradziłem sobie z dniami zdjęciowymi, ale tydzień później wylądowałem w szpitalu, ponieważ straciłem dużo na wadze".
Lekarze w końcu postawili diagnozę: "Mam cukrzycę". To był szok, który trwał dwa tygodnie. To było 10 miesięcy temu i na szczęście dobrze się do tego przystosowałem".
Jednak teraz musi zwracać szczególną uwagę na swoją dietę, biorąc pod uwagę insulinę i węglowodany.
Murathan Muslu również chce działać z cukrzycą
Pomimo swojej diagnozy, Muslu naturalnie chce kontynuować swoją pasję jako aktor i scenarzysta.
Urodzony w Wiedniu, stał się znany z roli "Saschy" w udanym serialu Netflix "Achtsam Morden".
Film "Brick", który Muslu kręci wraz z Matthiasem Schweighöferem, trafi do niemieckich kin w przyszłym roku.