Wzruszający moment: Król Karol rozmawia z fanami w deszczu!
Anglia - Król Karol (76) podzielił się serdeczną chwilą z kilkoma turystami w Londynie .
Na początku miesiąca brytyjski monarcha odwiedził kościół. Po opuszczeniu miejsca kultu zmieszał się z przechodniami czekającymi na zewnątrz.
Jak donosi People, jeden z oczekujących krzyknął podekscytowany: "Tam jest!", wskazując palcem na króla.
"Bardzo mi przykro, że nie możesz przejść przez ulicę" - przeprosił Charles, nawiązując do środków ostrożności.
Zapytał, czy pozostalisuchipomimo deszczowej pogody, a następnie zapytał: "Czy wszyscy tu mieszkacie?".
Król Karol rozmawiający z grupą turystów
Odpowiedzi zaskoczyły króla: ludzie pochodzili z różnych krajów, w tym z Teksasu , Barcelony i Japonii .
"Teksas!" wykrzyknął Karol ze zdumieniem. "Nie mogę w to uwierzyć. Dobrze się bawisz w Londynie?". Na to pytanie cała grupa odpowiedziała entuzjastycznie "Tak".
Zanim ruszył dalej, 76-latek życzył turystom Wesołych Świąt.
"To było niesamowite! Zdecydowanie warto było czekać" - powiedział później jeden z obecnych.
Inny dodał: "Czekaliśmy godzinę, ale było warto. Nie mogę uwierzyć, że podszedł i porozmawiał z nami. To było jak w filmie!"