Podczas swojej podróży po Anglii: stalkerka postawiła księcia Harry’ego po

Anglia – książę Harry (41) odwiedził kilka tygodni temu swoją dawną ojczyznę w Anglii, ale nie był tam naprawdę bezpieczny. Jedna stalkerka zamierzyła go zlikwidować – podobno śledziła go i jego żonę Meghan Markle (44) już na całym świecie.

Książę Harry (41) był śledzony przez stalkerkę podczas swojej podróży po Anglii.
Książę Harry (41) był śledzony przez stalkerkę podczas swojej podróży po Anglii.  © Amy Katz/ZUMA Press Wire/dpa

Jak The Sun poinformował, kobieta podczas jego podróży dwukrotnie zbliżyła się niebezpiecznie blisko księcia.

Najpierw podobno weszła do rzekomo „bezpiecznej strefy” w hotelu, w którym Harry był obecny na wydarzeniu – dostęp mieli tylko wtajemniczeni.

Tuż przed wydarzeniem charytatywnym kobieta została zauważona w hotelowej toalecie. Tam mamrotała „dziwne komentarze” na temat 41‑letniego, po czym została usunięta z budynku.

Zaledwie dwa dni później pojawiła się ponownie – tym razem przy samochodzie księcia, gdy opuszczał kolejne wydarzenie.

Stalkerin miała podążać za księciem Harrym w podróży.

Książę Harry i jego żona Meghan Markle (44) przeprowadzili się do USA około pięciu lat temu i zrezygnowali ze swoich królewskich obowiązków.
Książę Harry i jego żona Meghan Markle (44) przeprowadzili się do USA około pięciu lat temu i zrezygnowali ze swoich królewskich obowiązków.  © Matt Dunham/AP/dpa

„Nie było ani policji , ani ochrony osobistej. Dwóch pracowników jego biura musiało interweniować. Tym razem mieli szczęście”, mówi informator.

Kobieta znajduje się również na liście osób uznawanych za zagrożenie bezpieczeństwa dla Harry’ego. Podobno ma problemy psychiczne.

Według doniesień jest obsesyjnie zakochana w 41‑letnim mężczyźnie – w zeszłym roku prześladowała parę księżną i księciem Sussex podczas ich podróży do Nigerii.

Te niepokojące informacje pojawiły się zaledwie kilka miesięcy po tym, jak Harry przegrał proces o państwowe finansowanie ochrony policyjnej w Wielkiej Brytanii.

Ochrona została mu odebrana po tym, jak w 2020 roku zrezygnował z pełnienia obowiązków jako pracujący członek rodziny królewskiej.