Meghan błyszczy na czerwonym dywanie, ale bez Harry'ego
Los Angeles - Co za niespodzianka: księżna Meghan (43) pojawiła się na gali szpitala dziecięcego w Los Angeles w weekend, uśmiechając się i trzymając za ręce, gdy szła po czerwonym dywanie. Jednak to nie mąż książę Harry (40) stał u jej boku tego wieczoru!
Zamiast tego Meghan , która miała na sobie ognistoczerwoną suknię Carolina Herrera, wzięła udział w imprezie charytatywnej ze swoją dobrą przyjaciółką Kelly McKee Zajfen.
A Harry? Podobno przedłużył swój pobyt w RPA!
Najmłodszy syn króla Karola (75) od kilku tygodni podróżuje samotnie.
Podróżował z Nowego Jorku do Londynu i wreszcie do Lesotho, gdzie odwiedził swojego starego przyjaciela księcia Seeiso (58).
Harry miał wrócić do swojej rodziny w Kalifornii w weekend.
Jednak, jak donosi brytyjska gazeta "Express", rudowłosa spontanicznie zostaje w Johannesburgu jeszcze przez kilka dni, aby spędzić czas z rodziną i przyjaciółmi.
Przy tak wielu występach solo nic dziwnego, że spekuluje się, czy para władzy przechodzi kryzys ...