Książę William prywatnie: Ten błąd swoich rodziców chce koniecznie uniknąć

Anglia – rzadko mówi książę William (43) o trudnym dzieciństwie, które w dużej mierze naznaczone było burzliwym małżeństwem i rozwodem jego rodziców. Dziś chce zrobić wiele rzeczy inaczej, niż to się stało w jego rodzinie w przeszłości.

Książę William (43) chce zapewnić swojej rodzinie bezpieczną codzienność – takiej, której sam nie miał jako dziecko.
Książę William (43) chce zapewnić swojej rodzinie bezpieczną codzienność – takiej, której sam nie miał jako dziecko.  © Chris Jackson/PA Wire/dpa

W jednym z odcinków serialu „The Reluctant Traveler” 43‑letni otwarcie mówił o tym, jak bardzo ukształtowały go doświadczenia z dzieciństwa – i dlaczego chce zrobić wiele rzeczy inaczej w swojej własnej rodzinie, jak podaje People.

Na pytanie, dlaczego tak bardzo zależy mu na jak najbardziej normalnym życiu rodzinnym dla swoich dzieci, William wyjaśnił, że ma to przede wszystkim związek z jego zmarłą matką, księżną Dianą (†36).

Książę chce zapewnić swoim pociechom dziś spokojny i stabilny codzienny rytm – takiego, którego nie miał jako dziecko.

„Uważam, że naprawdę ważne jest, aby w domu panowała taka atmosfera – ciepło, poczucie bezpieczeństwa, bezpieczeństwo i miłość. […] Wszystko to musi być obecne – i było częścią mojego dzieciństwa. Ale moi rodzice rozwiedli się, gdy miałem osiem lat – więc to nie trwało długo”, mówi William.

Małżeństwo króla Karola i księżnej Diany było od samego początku mocno napięte.

Książę William ze swoją rodziną: książę George (12 lat, w lewym), książę Louis (7 lat), księżna Kate (43 lata) i księżna Charlotte (10 lat).
Książę William ze swoją rodziną: książę George (12 lat, w lewym), książę Louis (7 lat), księżna Kate (43 lata) i księżna Charlotte (10 lat).  © Ben Birchall/PA Wire/dpa

Małżeństwo Diany i Charlesa (76) od samego początku było mocno obciążone – nie tylko z powodu wieloletniego romansu króla z jego obecną żoną Camillą (78).

Stały zgiełk mediów i paparazzi był także dużą częścią jego dzieciństwa – to właśnie to, czego on i księżniczka Kate (43) chcą jak najwięcej uchronić przed swoimi dziećmi.

„Widziałem to u moich rodziców. Media były wtedy nienasycone – dziś trudno to sobie wyobrazić, ale wtedy były jeszcze gorsze. Chciały znać każdy, nawet najmniejszy szczegół, były wszędzie, wiedziały wszystko” – wspominał następca tronu, dodając, że może to ogromnie zniszczyć życie rodzinne, jeśli pozwoli się na to.

Obiecał sobie, że jego rodzinie nigdy to się nie przytrafi. Dlatego wyznaje wyraźną granicę – a jeśli ktoś ją przekroczy, będzie z tym walczył.