Królewskiej niani nie wolno używać tego specjalnego słowa!
Anglia - Chociaż książę William (42) i księżna Kate (42) opiekują się trójką swoich dzieci, kontynuują odwieczną tradycję królewskich niań. Jednak jedno szczególne słowo jest tabu dla niani!
Odkąd Maria Teresa Turrion Borrallo zaczęła opiekować się księciem George'em (11), księżniczką Charlotte (9) i księciem Louisem (6), ma specjalną zasadę.
Jak donosi OK!, Maria rozpoczęła pracę dla rodziny w 2014 roku, kiedy 11-latek miał zaledwie kilka miesięcy.
Chociaż prawdopodobnie zna rodzinę królewską na wylot, nie wolno jej używać pewnego słowa, którego wielu rodziców prawdopodobnie używa przez cały czas.
Jest to proste słowo "dzieci". Jest to uważane za brak szacunku wobec królewskiego potomstwa, ponieważ każde z trio powinno być postrzegane jako odrębna osoba, a nie uogólnione.
Maria Teresa Turrion Borrallo musi przestrzegać wielu zasad
Nie jest to jednak jedyna zasada, której musi przestrzegać Mary. Jest również zobowiązana do dopilnowania, aby dzieci przyszłego króla nie wpadały w napady złości ani nie płakały publicznie.
Jednak w królewskim domu nie zawsze panują surowe zasady. Mówi się, że Mary i Kate mają bliskie relacje i wspólnie pracują nad wychowaniem dzieci.
Duży nacisk kładzie się na zabawę na świeżym powietrzu.
Jest wiele przejażdżek rowerowych, zabaw z psami , a także ogrodnictwo.