USA - Ojciec Meghan Markle (43), Thomas Markle (80), najwyraźniej planuje "nowy początek": chce przenieść się na drugą stronę świata, ponieważ Meghan najwyraźniej nie pozwala mu spotkać się z wnukami.

Jeden z królewskich ekspertów jest - jak to często bywa - pewien i powiedział The Sun: Meghan była winna i nie pozostawiła mu "innego wyboru, jak tylko się wyprowadzić".

"To wiele by dla niego znaczyło i nie zaszkodziłoby jej" - powiedział ekspert.

80-latek "był dla niej bardzo dobry", ale księżna najwyraźniej pozostaje nieugięta i nie pozwala swoim dzieciom zbliżać się do dziadka.

"Jestem gotowy na zmianę. Od jakiegoś czasu czułem się w impasie i jestem gotowy poznać nowych ludzi i doświadczyć życzliwości" - powiedział Thomas MailOnline.

Powiedział, że jest pogodzony z tym, że nigdy nie spotka swoich pięcio- i trzyletnich wnuków i nie opuści swojego domu, który jest wypełniony zdjęciami Meghan.

Relacje między Meghan i jej ojcem zaczęły się rozpadać jeszcze przed królewskim ślubem w 2018 roku.

43-latka oskarżyła go o sprzedaż prywatnych zdjęć prasie - zdradę, której nigdy mu nie wybaczyła.