"Najtrudniejszy rok w moim życiu": książę William otwarcie mówi o ostatnich miesiącach

Kapsztad - Pod koniec swojej podróży do Republiki Południowej Afryki książę William (42) został zapytany przez brytyjskiego dziennikarza, jaki był dla niego ten rok. Nikt jednak nie spodziewał się jego odpowiedzi.

Nagroda "Earthshot Environmental Prize", ufundowana przez księcia Williama (42), jest przyznawana co roku pięciu zwycięzcom w uznaniu ich wkładu w ochronę środowiska.
Nagroda "Earthshot Environmental Prize", ufundowana przez księcia Williama (42), jest przyznawana co roku pięciu zwycięzcom w uznaniu ich wkładu w ochronę środowiska.  © Chris Jackson/PA Wire/dpa

Reporter brytyjskiej agencji prasowej "PA" chciał tylko pochwalić następcę tronu za jego "zrelaksowany wygląd". Ale William odpowiedział: "Nie mógłbym być mniej zrelaksowany w tym roku".

Następnie rodowity Windsor niezwykle szczerze opowiedział o swoim osobistym stresie w ciągu ostatnich kilku miesięcy: "Szczerze mówiąc, to było okropne. To był prawdopodobnie najtrudniejszy rok w moim życiu".

William odnosił się w szczególności do dwóch diagnoz raka w swoim najbliższym otoczeniu. Na początku roku brytyjska rodzina królewska ogłosiła, że u króla Karola III (75) zdiagnozowano raka.

Wkrótce potem nastąpił kolejny szok: księżna Kate (42), żona Williama, również musiała przejść chemioterapię. Na szczęście udało jej się ją zakończyć we wrześniu.

Podróż do RPA bez żony i dzieci

Samodzielnie wykonana bransoletka powinna zawsze przypominać tacie Williamowi (42) o domu.
Samodzielnie wykonana bransoletka powinna zawsze przypominać tacie Williamowi (42) o domu.  © Aaron Chown/PA Wire/dpa

Po tym, jak diagnozy stały się znane w jego rodzinie, książę William również wycofał się z oczu opinii publicznej, aby opiekować się swoimi dziećmi George'em (11), Charlotte (9) i Louisem (6) w tym trudnym czasie.

Sam William stracił matkę, księżną Dianę (†36), w wieku zaledwie 15 lat, która zginęła w tragicznym wypadku samochodowym .

"Książę Walii" przebywał w Republice Południowej Afryki w celu wręczenia ustanowionej przez siebie nagrody - "Earthshot Environmental Award".

Jego córka Charlotte zrobiła mu bransoletkę jako małą pamiątkę , którą książę nosił ze sobą podczas podróży.