Psy bezlitosne zostawione na szkolnym podwórku: ich reakcja na pomoc wzrusza do łez.
Kalifornia (USA) – Na terenie szkoły dwie małe psy zostały porzucone przez swoich byłych właścicieli. Wkrótce po tym zwierzęta błąkały się po podwórzu, nie wiedząc, dokąd jeszcze mają iść.
Co jest szczególnie smutne w tej sprawie: to nie pierwszy raz, kiedy futrzane zwierzęta zostają pozostawione właśnie na tej posesji. O tym relacjonowała ratowniczka zwierząt Suzette Hall w poście na Instagramie – w końcu nie po raz pierwszy była na szkolnym podwórku, by pomóc przestraszonym bezdomnym.
Na szczęście w poniedziałek Caroline, przyjaciółka Hall, zauważyła oba psy i nie mogła po prostu zostawić ich samych. „Dała im jedzenie i wodę”.
Nic więc dziwnego, że czworonogi zaczęły czuć się bezpiecznie. „Zostały właśnie w tym miejscu”. I to przez kilka kolejnych dni.
Tak więc oba psy wciąż tam były, gdy kilka dni później Hall przybyła do szkoły. „Po prostu siedziały i czekały. Były tak lojalne”.
Na Instagramie Suzette Hall opisała akcję ratowania psów.
Oba psy można od razu uratować
„Od razu połamano mi serce”, wspomina dalej.
Amerykanka natychmiast zaczęła rozstawiać przyniesione klatki. I potem wszystko poszło szybciej niż się spodziewano. „Myślę, że budowanie zajęło więcej czasu niż zabezpieczenie ich.”
Bez mrugnięcia okiem psy wskoczyły w pułapki – i tak zapieczętowały swoją przyszłość.
„Od tego momentu nie musiały już przebywać za szkołą przy kontenerach magazynowych”, napisała Hall. „Były w bezpiecznym miejscu.”
Teraz Hall musi znaleźć im bezpieczny, przytulny koszyk. „Te słodkie małe szczeniaki nie zasługują na wyrzucenie… ale od teraz nigdy nie będą same.”