Ojciec to inna osoba: Była żona gwiazdy darta zostaje mamą osiem miesięcy po rozstaniu
Holandia – W maju holenderski gwiazdor darta Michael van Gerwen (36) zszokował swoich fanów rozstaniem z długoletnią żoną Daphne Govers . Od pewnego czasu ma ona nowego chłopaka, z którym spodziewa się kolejnego dziecka – ma się ono urodzić już za kilka tygodni.
W holenderskim programie Shownieuws Govers, która już latem ogłosiła ciążę, opowiada szczegółowo o radościach macierzyństwa.
„Oczywiście popełniłam błąd, każdy to wie. Nie musimy tego ukrywać” – przyznała Holenderka.
„Szczerze mówiąc: w „Goede tijden, slechte tijden” [holenderska wersja „Gute Zeiten, schlechte Zeiten”, red.‑an.] nie wymyślono by takiej historii… Śmieję się z tego, ale tak już jest” – powiedziała Govers. Mimo to wolała zachować tę historię w prywatności.
Już w połowie stycznia ma się to wydarzyć – czyli około osiem miesięcy po tym, jak para ogłosiła rozstanie po około 17 wspólnych latach. Dla Holenderki to prawdziwy cud, że doszło do tego. W końcu przy dwóch dzieciach, które ma z van Gerwen, miała problemy z zajściem w ciążę.
„Nie spodziewałam się tego. Byłam w szpitalu razem z dwójką pozostałych dzieci. Właściwie nie mogłam zajść w ciążę naturalnie. Jeśli jednak się to stało, to mały cud” – podkreśliła Govers.
Darty: Michael van Gerwen wycofał się po rozstaniu z Daphne Govers
To, że dziecko nie było planowane, nie zmienia jej radości: „Mój świat stanął na głowie. Jak mam sobie z tym poradzić? Ale ostatecznie wszystko dobrze się skończyło. Jestem bardzo szczęśliwa.”
W przypadku jej byłego męża sytuacja wygląda prawdopodobnie inaczej: na pytanie, jak Michael van Gerwen odnosi się do jej ciąży, Govers odpowiedziała: „Nie odważę się tego powiedzieć. Myślę, że nie jest z tego bardzo zadowolony, ale naprawdę nie wiem.”
Po rozstaniu 36‑letni zawodnik na jakiś czas wycofał się z darta i po powrocie wpadł w kryzys formy . Na mistrzostwach van Gerwen jest już w trzeciej rundzie i w niedzielny wieczór zmierzy się tam z Niemcem Arno Merkiem (33).