Mały kotek spotyka kota: to, co następuje przez tygodnie, łamie serce właścicielce.
Australia - Ta faza poznawania potoczyła się zupełnie inaczej, niż się spodziewała. Od kilku tygodni właścicielka kota z Australii dzieli się na Instagramie dramatem, który rozgrywa się w jej czterech ścianach, odkąd przedstawiła młodego kota Bambi starszemu mruczkowi Milo.
Wzorując się na powiedzeniu „jeden krok do przodu, dwa w tył”, australijska właścicielka ma kłopoty w domu. Milo jest wyraźnie wściekły, że musi zajmować się młodym zwierzakiem.
Mając nadzieję, że napięta sytuacja w końcu się poprawi, kobieta od tamtej pory pilnie nagrywa liczne próby Bambi, aby dogadać się ze starszym przedstawicielem swojego gatunku.
Niestety kot domowy nie myśli o tym w najgorszym śnie. Wręcz przeciwnie: w klipie na Instagramie, dokumentującym dwudziesty dzień znajomości, widać, jak niepewny jest Bambi, gdy podchodzi do kota.
Wkrótce okazuje się, że jego niepewność jest w pełni uzasadniona.
Filmy na Instagramie pokazują żałosne próby zbliżenia się młodego kota.
Bo pomimo swojej nieśmiałej próby zbliżenia, Milo pokazuje zęby i syczy na przestraszoną kotkę . Bambi wkrótce ucieka w dal. Ten także plan się nie powiódł.
„Kolejne rozczarowanie dla Bambi. Popatrzcie tylko na tę smutną buzię. Milo, proszę, w końcu go polub”, błaga właścicielka obu futrzaków w napisach pod filmem.
W komentarzu dodaje: „Milo w ciągu ostatnich 20 dni bardzo się rozwinął. Jest naprawdę miłym gościem, że pozwala Bambi tak blisko siebie podchodzić. Ale serce krwawi, gdy widzę smutną twarz Bambi, gdy jego uczucia są odrzucone.”
Międzyczasie minęło już kilka dni. Jednakże nie można mówić o prawdziwej poprawie nawet po 23. dniu. Za każdym razem, gdy wydaje się, że Bambi w końcu ma szansę, Milo wystrzeliwuje mu kolejny cios.
Może dopiero 24. dzień przyniesie przełom…