Golden Retriever zostawiony w lodowatym parku z smutną karteczką: ratownicy reagują zaskakująco
Alberta (Kanada) – posiadanie psa to nie tylko mnóstwo zabawy i przytulania – to także sporo odpowiedzialności. Poprzedni właściciele Raiyi nie wzięli tego pod uwagę i wypuścili Golden Retrievera w parku! Na szczęście czworonóg został uratowany. Jego ratownicy znaleźli przy tym ciekawe słowa skierowane do poprzednich właścicieli Goldiego.
Pod koniec listopada obrońcy praw zwierząt z pause4change z kanadyjskiego Alberty poinformowali o losie Raiyi. Na Facebooku zamieścili zdjęcie uroczej suczki.
„W weekend w okolicy Okotoks właściciele porzucili słodką suczkę rasy golden retriever w wyznaczonym miejscu dla psów” – czytamy w poście. „Miała na sobie jedynie kurtkę i buty, leki przeciwdrgawkowe oraz kartkę z informacją, że jej właściciele nie odbiorą jej.”
Okazało się, że pan i pani właściciele Goldiej opuścili kraj – i po prostu zostawili ją na zimnie.
Na szczęście miłośnicy zwierząt mogli pomóc: „Teraz jest pod naszą opieką i robimy wszystko, co w naszej mocy, aby pomóc Raiyi prawidłowo się rozwijać i wrócić do zdrowia, bo obecnie nie jest w dobrej kondycji.”
Kilka dni później zamieścili aktualizację, w której poinformowali, że suczka ma się dobrze w nowej rodzinie zastępczej, i skierowali słowa do jej byłych właścicieli.
Na Facebooku ratownicy Goldie napisali otwarty list do byłego właściciela Raiya.
Obrońcy zwierząt zaskakują mnie swoimi słowami
„Wiemy, że o nią się troszczyliście, zostawiliście ją w bezpiecznym miejscu w butach i swetrze, żeby nie przeziębiła się, i z jej lekami […],” wykazali się ratownicy niezwykle wyrozumiale. „Jeśli nie znamy, co dzieje się w czyimś życiu, łatwo jest się gniewać na decyzje, które ludzie podejmują, i nie rozumieć, dlaczego opuściliście Raiyę.”
Do własnej społeczności również zwrócono się: „Pamiętajcie, że nigdy nie znamy całej historii człowieka i że istnieją rzeczy, o których warto wiedzieć, zanim osądzimy.”