Burzliwy rok dla Toma i Billa Kaulitz: „Moim najważniejszym wydarzeniem w roku jest…”
Los Angeles (USA) – Rok dobiega końca, a także chłopaki z Tokio Hotel Bill i Tom Kaulitz (oboje po 36 lat) rozmyślają nad wspomnieniami. Ale co było absolutnym hitem roku dla bliźniaków?
"U nas tak dużo się dzieje w ciągu jednego roku!" wyjaśnia Bill w swoim podcaście "Kaulitz Hills - Musztarda z Hollywood". Ostatni odcinek roku stał się tradycją: chodzi o ulubione świąteczne zwyczaje, plany na Wigilię i podsumowanie minionego roku.
Jednym z najważniejszych momentów dla Billa było niespodziewanie spotkanie klasowe, które on i Tom odwiedzili kilka tygodni temu. Tam piosenkarz odnalazł m.in. swoją dawną miłość .
"To był taki wieczór, o którym naprawdę mogę powiedzieć, że będę go pamiętał na zawsze" – zachwyca się Bill, "dało mi to tak wiele, tyle ciepła i miłości".
Tom również jest przekonany, że chce powtórzyć ten wieczór – i tym razem nie czekać 20 lat na ponowne spotkanie.
Top 3 w Niemczech: „Kaulitz Hills” jest chętnie słuchane
Jednym z najważniejszych momentów w karierze Twins była oczywiście wielka uroczysta impreza z okazji 20‑letniej rocznicy „Durch den Monsun” w berlińskim Wuhlheide.
Bracia podkreślają, że razem z kolegami z zespołu, Gustavem Schäferem (37) i Georgiem Listingiem (38), włożyli „niewiarygodnie dużo serca i pracy”, wyjaśnia Tom w podcaście.
„Byłem bardzo zdenerwowany, to był ekscytujący wieczór, tak wielu przyjaciół i rodziny było obecnych” – wspomina gitarzysta, „to na pewno zostanie ze mną na zawsze”.
Zespół wystąpił także wiosną na wyprzedanej europejskiej trasie z przystankami w wielu niemieckich miastach – co Twins prawie zapomnieli.
„To już trzy lata temu, przynajmniej tak to czuję” – śmieje się Bill.
Na koniec cieszą się, że od czterech lat istnieje „Kaulitz Hills”. Koniec podcastu nie jest jeszcze w zasięgu. Przy tak dużej popularności byłoby to zaskakujące: „Kaulitz Hills” w 2025 roku był w Top 3 najczęściej słuchanych podcastów na Spotify w Niemczech.